21 wrz 2010

Roślinne detale z Barcelony

Secesja jako nowy styl w sztuce powstała z buntu przeciwko akademizmowi i historycyzmowi. Artyści chcieli stworzyć coś nowego, pięknego i ozdobnego. Architekci nie rezygnowali więc z ornamentów, ale zamiast klasycystycznych geometrycznych zdobień, wykorzystywali motywy roślinne i zwierzęce, oddane wiernie lub stylizowane.

Wypatrywanie roślinnych detali architektonicznych to jedno z moich ulubionych zajęć podczas miejskich spacerów. Nie mogłam oprzeć się przyjemności uchwycenia kilku z nich podczas wizyty w Barcelonie rok temu.

Najbardziej znanym secesyjnym architektem Hiszpanii był związany z Barceloną Antoni Gaudi. Jako chłopiec dużo chorował, przez co jego świat był ograniczony do domu i jego otoczenia. To wtedy musiał rozwinąć swoją niesamowitą wyobraźnię, którą karmił oglądanym z bliska światem przyrody. Motywy roślinne wykorzystywał nie tylko do zdobień, ale u roślin podpatrywał również rozwiązania architektoniczne. Jego nowatorskie budynki o nieregularnych kształtach są uznawane za pierwowzór nurtu architektury organicznej, która się dzisiaj rozwija.

Oprócz Gaudiego w tamtym okresie w Barcelonie działało jeszcze kilku znanych architektów. Nie jestem teraz w stanie bezbłędnie przypisać nazwisk do detali, ale przecież nie o to chodzi.


























Mozaiki z potłuczonych kafli ze słynnych ławek w Parku Güell. Mimo, że siedziska zostały wykonane z tak twardego materiału, są niesamowicie wygodne. Dla Gaudiego oprócz pięknej formy ważna była również ergonomia




4 komentarze:

  1. Podoba mi się, zaczarowane rośliny wokół nas, trzeba tylko trochę się rozejrzeć. A jak to wygląda we Wrocławiu? Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba mi się, zaczarowane rośliny wokół nas, trzeba tylko trochę się rozejrzeć. A jak to wygląda we Wrocławiu? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne detale,różyczki najładniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. We Wrocławiu jest tego jeszcze więcej.. aż głowa boli :-)
    Mi się najbardziej podoba chyba liść palmowy jako element żeliwnej bramy :-)

    OdpowiedzUsuń